„Czuję się akceptowana i kochana”. „Teraz mam nadzieję”. „Miałam depresję i nic mi się nie chciało. Teraz chcę czegoś dla siebie”. „Płaczę, i to są łzy szczęścia”. „Oczekuję tego spotkania przez cały tydzień”. „Te lekcje wsiąkają w moją duszę i czuję się emocjonalnie lżejsza”. To wypowiedzi uczestniczek grupy „Uzdrowienie osób dotkniętych przemocą seksualną”, która jest systemem wsparcia wdrażanym przez Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich w Europie od 2021 roku.
W czerwcu 2021 r. biuro Służb Pomocy Rodzinie w Obszarze Europy rozpoczęło jako pierwsze poza Stanami Zjednoczonymi realizację programu „Uzdrowienie osób dotkniętych przemocą seksualną”. Nastąpiło to po zapoznaniu się z konkretnym przypadkiem przemocy w Europie oraz tym, jaki wpływ to wydarzenie wywarło na tę osobę i jej rodzinę.
Program „Uzdrowienie osób dotkniętych przemocą seksualną” został opracowany i wprowadzany przez Służby Pomocy Rodzinie w Stanach Zjednoczonych. Wtedy podjęto decyzję o rozpoczęciu procesu wdrażania tego programu i dostosowania go do potrzeb członków Kościoła w Europie.
Do zamkniętej grupy on-line zostały zaproszone anglojęzyczne siostry w całej Europie. Pierwsze grupy były prowadzone przez June Ferreirę, psycholożkę i psychoterapeutkę z Wielkiej Brytanii oraz Siostrę Lizbeth Rencher, misjonarkę–seniorkę i licencjonowaną psycholożkę.
Podczas dwunastu lekcji omawiane są edukacyjne, duchowe i terapeutyczne metody prowadzące do uzdrowienia. Program skupia się głównie na Zbawicielu, Jezusie Chrystusie oraz uzdrawiającej mocy Jego Zadośćuczynienia.
Informacja o istnieniu tej grupy obiegła całą Europę i zainteresowanie nią jest duże. Teraz prowadzone są grupy w języku hiszpańskim, francuskim i angielskim. W następnym kwartale zostaną otwarte grupy w języku fińskim, portugalskim, niemieckim i włoskim. Kiedy kobiety w Kościele dowiadują się o tym programie, często mówią, że czekały lub miały nadzieję na wprowadzenie metody opartej o ewangelię, która sprzyjałaby procesowi ich uzdrowienia.
„Dowiedziałam się, że potrzebny jest tylko jeden krok naprzód, by wyjść z ciemności, w jakiej się żyje”, powiedziała jedna z uczestniczek programu. Inna podsumowała: „Mam narzędzia, które pomogą mi zmienić swoje życie i dadzą mi ochronę”. Po ukończeniu tego programu, jedna z osób doszła do następującego wniosku: „Zadośćuczynienie Zbawiciela jest realne. On został posłany, by nas uratować i uzdrowić osobiście. On ma większą moc niż nasz ból. Zaufajcie, że Zadośćuczynienie może naprawdę zadziałać w waszym przypadku”.